The Kelpies
Szkockie strachy
#legendy #Szkocja #kelpies #fotography #Scotland #podróże #travel
W mrocznych głębinach szkockich lochów i wartkich nurtach rzek czai się Kelpie, złowrogi duch wód. Najczęściej objawia się jako piękny, czarny koń o lśniącej sierści, stojący samotnie na brzegu. Jego grzywa zawsze jest mokra, ociekająca wodą, a uważny obserwator może dostrzec, że jego kopyta są odwrócone do tyłu - to znak jego nadprzyrodzonej natury.
Kelpie wabi nieostrożnych podróżnych, szczególnie dzieci, kusząc je pozorną łagodnością i zapraszając do jazdy na swoim grzbiecie. Biada jednak tym, którzy ulegną pokusie. Gdy tylko dotkną jego skóry, ich dłonie przylgną do niej na zawsze, uniemożliwiając ucieczkę. Wtedy nagle bestia ujawnia swoją prawdziwą n turę. Z dzikim rżeniem rzuca się w toń, ciągnąc ofiary pod wodę, gdzie je pożera, pozostawiając jedynie wątroby, które wypływają na powierzchnię - ponure świadectwo ich losu.
Mówi się, że Kelpie potrafi też przybrać ludzką postać, aby tym skuteczniej wabić ofiary, zdradza je jednak zawsze jakiś koński szczegół - końskie kopyto czy włosy ociekające wodą.
Jedynym sposobem, aby ujarzmić Kelpie, jest zarzucenie na łeb konia uzdy. Kto tego dokona, zyskuje nad nim władzę i może wykorzystać jego nadnaturalną siłę. Lecz trzeba uważać - Kelpie zawsze szuka sposobu, aby się uwolnić i zemścić na swoim panu.
The Kelpies to monumentalna rzeźba znajdująca się w parku The Helix niedaleko Falkirk w Szkocji. Została odsłonięta w kwietniu 2014 roku i szybko stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli współczesnej sztuki publicznej w Szkocji. Autorem dzieła jest Andy Scott, szkocki rzeźbiarz urodzony w 1964 roku w Glasgow, absolwent Glasgow School of Art.
Rzeźba składa się z dwóch ogromnych końskich głów, każda o wysokości 30 metrów i wadze około 300 ton. Wykonane są ze stali nierdzewnej na stalowej konstrukcji, składającej się z tysięcy pojedynczych elementów. Inspiracją dla artysty były konie pociągowe, które kiedyś pracowały wzdłuż kanałów w Szkocji. The Kelpies są obecnie największymi rzeźbami koni na świecie i największymi rzeźbami w Szkocji.
Realizacja projektu trwała około 8. lat, od koncepcji do realizacji, a jego koszt wyniósł około 5 milionów funtów. Rzeźby stanowią centralny punkt projektu rewitalizacji The Helix, którego celem było przekształcenie nieużytków w park rekreacyjny. Rzeźby są podświetlane nocą, co tworzy spektakularny efekt wizualny.
Andy Scott specjalizuje się w tworzeniu monumentalnych rzeźb publicznych. Jego prace można znaleźć w wielu miejscach w Wielkiej Brytanii i za granicą, ale The Kelpies są uważane za jego najbardziej znane dzieło. Poprzez swoją twórczość Scott łączy tradycyjne techniki rzeźbiarskie z nowoczesnymi materiałami i technologiami, tworząc dzieła, które wpisują się w krajobraz i historię miejsca, jednocześnie nadając mu nowy, współczesny wymiar.
The Kelpies znajdują się przy autostradzie M9, łączącej Edynburg ze Stirling. Rzeźby są usytuowane w parku The Helix, między Falkirk a Grangemouth, w centralnej Szkocji. To strategiczne położenie sprawia, że są łatwo dostępne dla podróżujących między głównymi miastami Szkocji.
Park The Helix, w którym znajdują się rzeźby, oferuje wiele atrakcji. Można tu spacerować ścieżkami, jeździć na rowerze, czy piknikować. Jest też plac zabaw dla dzieci i kawiarnia. oraz sklepik z pamiątkami.
W pobliżu znajduje się Falkirk Wheel - unikalna obrotowa winda dla łodzi, łącząca dwa kanały. To imponująca konstrukcja inżynieryjna warta zobaczenia.
Niedaleko leży historyczne miasto Falkirk, gdzie można zobaczyć pozostałości Wału Antonina - rzymskiego muru granicznego z II wieku n.e. W okolicy znajduje się także pole bitwy pod Bannockburn, gdzie w 1314 roku Szkoci pod wodzą Roberta Bruce'a pokonali Anglików. O około 30 minut jazdy samochodem znajduje się Stirling, z jego imponującym zamkiem i malowniczym starym miastem. W okolicy znajduje się też kilka destylarni whisky, które można zwiedzać, m.in. Deanston Distillery. Destylarnia Deanston została założona w 1965 roku, jednak historia budynku, w którym się mieści, sięga znacznie dalej. Pierwotnie był to młyn bawełniany1, zbudowany w 1785 roku nad rzeką Teith. Młyn działał przez prawie 200 lat, po czym został przekształcony w destylarnię.
Warto pamiętać, że The Kelpies są szczególnie imponujące po zmroku, gdy są podświetlone. Organizowane są też wycieczki z przewodnikiem, podczas których można wejść do wnętrza jednej z rzeźb. Niezwykłe wrażenie sprawiają również, gdy przejeżdża się autostradą, a zza drzew wynurza się ogromny łeb jednego z koni (patrz zdjęcie, 2024).
Na miejscu jest parking, toalety i centrum informacji turystycznej, co ułatwia planowanie dalszej podróży po Szkocji.
Młyn bawełniany to fabryka specjalizująca się w przetwarzaniu surowej bawełny w przędzę lub tkaninę. Proces ten obejmował czyszczenie, rozczesywanie, przędzenie i często tkanie bawełny.